Przypadki ortodontyczne

Druga wizyta

Podczas drugiej wizyty, zostaje założony wybrany przez ortodontę aparat ortodontyczny. Na początek tylko na górny łuk zębowy. Wizyta jest dość długa i trwa około półtorej godziny. Jest ona natomiast w pełni bezbolesna, dlatego pacjenci, szczególnie ci najmłodsi nie odczują wielkiego dyskomfortu.

Trzecia wizyta

Kolejna wizyta w gabinecie ortodontycznym, ma miejsce cztery tygodnie po założeniu aparatu stałego na górny łuk zębowy. Po miesiącu widać już znaczną poprawę w układzie zębów. Na kolejnej wizycie zaplanowane zostało założenie aparatu na dolny łuk.

Czwarta wizyta

Na tej wizycie lekarz ortodonta zakłada pacjentowi aparat na dolny łuk zębowy. Pomija on jednak zęby najbardziej stłoczone, które zostaną dołączone do aparatu jak tylko nastąpi wstępne uszeregowanie zębów.

Piąta wizyta

Podczas tej wizyty ortodonta zakłada, na dolny aparat, specjalne sprężynki rozpychające. Mają one na celu przygotowanie przestrzeni dla zębów, które w przyszłości będą "dołożone" do aparatu ortodontycznego.

Szósta wizyta

Sprężynka rozpychająca, założona na poprzedniej wizycie spełniła swoje zadanie. Dzięki temu ortodonta mógł dołożyć kolejny zamek w dolnym łuku zębowym.

Siódma wizyta

Sprężynka rozpychająca, pozwoliła na doklejenie kolejnego zamka w łuku zębowym.

Ósma wizyta

Na kolejnych wizytach widać znaczny progres w dopasowaniu obydwu łuków. Jest to jednak długi proces, który wymaga czasu i cierpliwości szczególnie ze strony pacjenta.

Na jedna z takich wizyt, zostały zmienione ligaturki na metalowe, aby utrzymać lepszą kontrolę nad higieną jamy ustnej.

Dziewiąta wizyta

Przy kolejnej wizycie zostały wymienione metalowe ligaturki na nowe. Widać już znaczny progres w porównaniu z początkiem leczenia, jednak przy zębach mocno pokrzywionych wymaga to zdecydowanie dłuższego czasu.

c.d.n.

Dziesiąta wizyta

Po zakończeniu fazy początkowej, czyli wstępnego wyrównania zębów, rozpoczyna się spłycanie nagryzu. Na kolejnej wizycie spłyca się nagryz poprzez odpowiednie doginanie łuków.

Jedenasta wizyta

Kolejna wizyta na której korygowana jest relacja pionowa nagryzu szczęki i żuchwy.

Dwunasta wizyta

Pojawiła się diastema na skutek działań na łukach. Oczywiście będzie ona skorygowana i na tym etapie leczenia jest to oczywiste. Na leczenie patrzymy całościowo. Na poszczególnych etapach leczenia, w niektórych wadach, początkowo może pogarszać się wygląd. Może też pogarszać się żucie. Dopasowanie szczęki i żuchwy zachodzi w końcowym etapie leczenia. Trzeba być świadomym niedogodności w funkcjonowaniu.

Trzynasta wizyta

Końcowe wyrównywanie zębów i zbliżanie się do ostatniej fazy noszenia aparatu. Na podstawie zdjęcia panoramicznego oceniane jest położenie korzeni zębów i ich ewentualna korekta. Sprawdzane jest położenie zębów w ruchach dynamicznych. Ostateczne korekty są najbardziej pracochłonne i najdłużej trwające. Niekiedy wizyty są potrzebne częściej niż dotychczas i stałe monitorowanie jest niezwykle ważne w tej fazie leczenia.

Czternasta wizyta

Kolejna wizyta kontrolna i aktywacja łuków. Przygotowanie pacjenta do ściągania aparatu górnego i dolnego. Sprawdzanie okluzji w dynamice, czyli ruchach żuchwy wykonywanych podczas żucia pokarmów.

Druga wizyta

Podczas drugiej wizyty, zostaje założony, na górny łuk zębowy, aparat ortodontyczny. Pacjentka nadal, systematycznie wykonuje specjalne ćwiczenia (z częstotliwością trzy razy w ciągu dnia, po ok. 10 minut).

Trzecia wizyta

Wizyta kontrolna ma miejsce ok. cztery tygodnie po założeniu aparatu ortodontycznego. Podczas tej wizyty zostaje wykonany specjalny łuk, który ma za zadanie "ściągnąć" szparkę między zębami.

Czwarta wizyta

Kolejna wizyta została przeprowadzona po zupełnym "zejściu się" diastemy. Po wstępnym wyrównaniu zębów w łuku górnym, został założony aparat ortodontyczny na dolny łuk. Na następnych wizytach ortodonta będzie kontrolował proces ustawiania i prostowania się zębów.

Piąta wizyta

Podczas wizyty kontrolnej, ortodonta sprawdził postęp prostowania się zębów na górnym i dolnym łuku zębowym. Zostały również wymienione ligaturki.

Szósta wizyta

Na kolejnej wizycie dalsze umocnienie ściągniętych do siebie zębów i przesuwanie kolejnych.

Siódma wizyta

Podczas kolejnej wizyty ortodonta zastosował łuk MEAW, indywidualnie dogięty w celu pogłębienia nagryzu.

Ósma wizyta

Po kolejnej wizycie, widoczna jest zdecydowana poprawa w nagryzie tzw. pionowym. Pacjent pomału przygotowywany jest do zdjęcia aparatu.

Dziewiąta wizyta

Na tej wizycie założono łańcuszek na wszystkie zęby górne, aby obkurczyć łuk i tym samym pozamykać ewentualne szparki międzyzębowe. W dolnym łuku wykonano ostatnie korygowanie zamków po wcześniej wykonanym zdjęciu panoramicznym. Dolny łuk nadal musi się prostować. Dołączono również wyciągi do domknięcia górnego łuku z dolnym.

Dziesiąta wizyta

Dalszy ciąg wyrównywania dolnego łuku oraz domykanie kontaktów międzyzębowych poprzez zastosowanie wyciągów międzyszczękowych. Na tym etapie leczenia konieczna jest współpraca pacjenta, ponieważ sam musi sobie zakładać wyciągi. Muszą one być stosowane całą dobę z przerwą na posiłki.

Jedenasta wizyta

Pacjentka w fazie "finishingu" czyli końcowym etapie noszenia aparatu. Konieczne jest noszenie specjalnych "gumek" tzw. wyciągów aby dogryźć zęby po bokach. W tej fazie bardzo wiele zależy od współpracy pacjenta. Wyciągi musi nosić całą dobę, ściągając je tylko do jedzenia. Po posiłku i umyciu zębów wyciągi są ponownie zakładane. Siłę i rodzaj wyciągu dobiera lekarz w zależności od potrzeb.

Dwunasta wizyta

Pacjentka jest bardzo zdyscyplinowana, w związku z czym postępy są widoczne bardzo szybko. Na tej wizycie nastąpiła modyfikacja wyciągów do drobnych korekt symetrii.

Trzynasta wizyta

Odpowiednie noszenie wyciągów dało spodziewane efekty tj. wyrównanie linii symetrii. Na tej wizycie nastąpiła modyfikacja wyciągów i zostały uwzględnione uwagi pacjentki. Lekarz sprawdza zachowanie żuchwy w odpowiednich ruchach funkcjonalnych. Wykona również kontrolne zdjęcie panoramiczne celem sprawdzenia poprawności ustawienia korzeni.

Czternasta wizyta

Po analizie zdjęcia panoramicznego, lekarz dokonuje korekt w ustawieniu korzeni, poprzez odpowiednie doginanie drutu. Etap końcowy jest najbardziej czasochłonny i opiera się na ścisłej współpracy na linii lekarz-pacjent. Wymaga on systematyczności w zakładaniu wyciągów. Wizyty mogą być częstsze tzn. co dwa tygodnie. Może być konieczne wymienianie "łańcuszka", który szybko traci swoją elastyczność, a tym samym spada jego efektywność. Pobierane są wyciski, aby jeszcze dokładniej i wnikliwiej przyjrzeć się okluzji.

Piętnasta wizyta

Zakończenie leczenia. Czas trwania leczenia ortodontycznego to około 2 lata. Przy bardzo dobrej współpracy pacjentki z lekarzem. Oba aparaty,  góra i dół, są ściągane jednocześnie na jednej wizycie. Zęby są oczyszczane z resztek kleju i polerowane. Następnie pobierany jest wycisk pod aparaty retencyjne, które pacjentka będzie nosić całą dobę ściągając tylko do posiłków. W tym przypadku są to dwie płytki akrylowe. Kolejna wizyta kontrolna za pół roku.

Druga wizyta

Na kolejnej wizycie został założony stały aparat ortodontyczny na górny łuk zębowy. W łuk tym występują dość mocno stłoczone zęby. Te najbardziej cofnięte zostają na razie pominięte przy zakładaniu aparatu. Zamki zostaną na nich przyklejone na kolejnej wizycie i tym samym wszystkie zęby znajdą się już w aparacie.

Trzecia wizyta

Już po pierwszych wizytach widoczna jest znaczna poprawa w uszeregowaniu zębów. Na tej wizycie, ząb który poprzednio był mocno stłoczony, został dodany do łuku aparatu.

Czwarta wizyta

Po niedługim czasie od założenia aparatu na górny łuk zębowy, zostaje założony aparat ortodontyczny na dolne zęby. Kolejne wizyty będą kontrolować proces niwelowania wady zgryzu.

Piąta wizyta

W górnym łuku zębowym zastosowano łuk MEAW, wykonany indywidualnie dla pacjenta. Ta koreańska metoda, mimo niedogodności jakie można odczuwać podczas użytkowania łuku, zdecydowanie skraca czas leczenia. Należy jednak pamiętać o jeszcze dokładniejszym dbaniu o higienę jamy ustnej, ponieważ resztki pokarmowe mogą łatwo wchodzić między pętle.

Szósta wizyta

Podczas kilku kolejnych wizyt, ortodonta wyciąga i ponownie aktywuje indywidualnie dogięte łuki aparatu zębowego.

Siódma wizyta

Na tej wizycie dołączane są wyciągi, widoczne po bokach. Są to elastyczne gumki, które w tym przypadku służą do przesunięcia żuchwy do przodu.

Ósma wizyta

Na tej wizycie pacjent stracił zamek na skutek nagryzienia na coś twardego. W związku z czym trzeba się cofnąć o jeden etap z leczeniem i założyć słabsze łuki. Tym samym leczenie wydłuża się.

Dziewiąta wizyta

Na kolejnej wizycie, dla poprawy higieny jamy ustnej, założono metalowe ligatury ortodontyczne.

Dziesiąta wizyta

Na kolejnej wizycie dołączone zostały wyciągi elastyczne, aby skorygować płaszczyznę przednio – tylną. Pacjent musi nosić wyciągi całą dobę z przerwą na posiłki oraz mycie zębów.

Jedenasta wizyta

Pacjentka bardzo ładnie nosi wyciągi, czyniąc postępy w relacji przednio-tylnej szczęki i żuchwy. Ponownie ma wykonywać zadanie domowe w postaci zakładania wyciągów przez całą dobę.

Dwunasta wizyta

Dalszy ciąg poprawiania relacji w płaszczyźnie przednio – tylnej, co dokonuje się poprzez zakładanie, całodobowe, wyciągów.

Trzynasta wizyta

Na tej wizycie wykonano jednoczasowe zdjęcie aparatu ortodontycznego górnego i dolnego. Zęby oczyszczone zostały z kleju specjalnym wiertłem i wypolerowane specjalnie do tego przygotowanymi szczoteczkami i gumkami oraz pastą polerską. Następnie pobrane zostały wyciski pod specjalny aparat retencyjny, który jest dobierany indywidualnie do pacjenta w zależności od potrzeb jakie wystąpią po zdjęciu aparatu. Aparat retencyjny w postaci nakładek lub płytek Hawley’a zakładany jest na następnej wizycie.

Druga wizyta

Pacjentce zostaje zacementowany aparat Hyrax, który musi być noszony przez około pół roku. Przez pierwsze dwa tygodnie aparat rozkręcany jest codziennie. Pacjentka wykonuje to samodzielnie.

Trzecia wizyta

Po około dwóch tygodniach użytkowania aparatu, pojawiła się szparka pomiędzy jedynkami. Świadczy to o tym, że szew podniebienny został rozerwany i szczęka poszerzyła się. Następnie aparat pozostaje w jamie ustnej przez pół roku bez rozkręcania.

Czwarta wizyta

Szparka między jedynkami zmniejsza się całkowicie i jest to prawidłowy objaw. W międzyczasie został założony aparat dolny, z pominięciem zębów najbardziej stłoczonych.

Piąta wizyta

Na kolejnej wizycie, w celu uzyskania miejsca i rozbudowania dolnego łuku zębowego, zakładana jest sprężynka ortodontyczna.

Szósta wizyta

Uzyskanie miejsca, w przypadku dużych stłoczeń, nie jest procesem szybkim. W związku z czym, na kolejnej wizycie, siła sprężynki jest zwiększana.

Siódma wizyta

Po stronie lewej uzyskano wystarczająco miejsca, aby przykleić zamek na kle. Po stronie prawej siła sprężynki została ponownie zwiększona.

Ósma wizyta

Po pół roku następuje zdjęcie aparatu Hyrax i założenie aparatu stałego. Wykonuje się to na jednej wizycie. Zdjęcie Hyraxu jest zabiegiem bezbolesnym i szybkim. Za pomocą specjalnych kleszczy ortodontycznych następuje lekkie wyważenie aparatu. Zęby w łuku górnym są również bardzo stłoczone, dlatego też dwójka jest pominięta. Widoczna poprawa w wyrównaniu łuku dolnego.

Dziewiąta wizyta

Na kolejnej wizycie widoczna jest wyraźna poprawa w obu łukach. Dla zachowania lepszej higieny jamy ustnej, łuki ortodontyczne zostały przymocowane metalowymi ligaturkami.

Dziesiąta wizyta

Na wcześniejszej wizycie założono sprężynkę do wytworzenia miejsca dla górnej, lewej dwójki. Niestety nadal jest za mało miejsca dla zęba górnego drugiego, dlatego zwiększono siłę sprężyny i najprawdopodobniej na następny raz będzie przyklejony zamek na siekaczu drugim.

Jedenasta wizyta

Na tej wizycie doklejony zostaje zamek na górnego siekacza bocznego. Zrobiło się wystarczająco dużo miejsca aby zacząć go wprowadzać do łuku. Zastosowano metalowe ligatury dla poprawy higieny jamy ustnej. Siekacz boczny, górny jeszcze nie do końca odrotowany, ale znaczna poprawa nastąpiła. Na tej wizycie zaczynamy ciągnąć kła dolnego do łuku poprzez dowiązanie drugiego łuku.

Dwunasta wizyta

W okresie świąt pacjenci ulegając nastrojowi choinkowemu wybierają kolory drzewka bożonarodzeniowego. My też to lubimy, zwłaszcza jak widać, że postępy w leczeniu są widoczne gołym okiem. Oba łuki zaczynają współgrać a Paulinka zaczyna się uśmiechać.

Trzynasta wizyta

Dolny łuk został już połączony jednym łukiem aparatu. Kieł przeszedł ciężką drogę, ale jest już prawie w łuku.

Czternasta wizyta

Nastąpiło prawie całkowite dociągnięcie kła do łuku. Nadal rozszerzamy i formujemy odpowiedni kształt łuku.

Piętnasta wizyta

Zęby zostały już dociągnięte do łuku, ale nadal jest sporo do zrobienia. Pacjentka jest bardzo zadowolona, bo w końcu może śmiać się bez skrępowania. Planowany jest wycisk na kolejnej wizycie po to, aby ocenić i skorygować położenie zębów. Zalecenie lekarza to konieczna poprawa higieny jamy ustnej. Skierowano pacjentkę na zabieg higienizacji zębów wraz z instruktażem.

Szesnasta wizyta

W dalszym etapie leczenia ortodontycznego założono mocniejsze łuki, na których będzie można przesuwać zęby oraz korygować ich położenie.

Siedemnasta wizyta

Na tej wizycie w gabinecie ortodontycznym, założono górny łuk w technice MEAW. Na następnej wizycie będzie również założony dolny łuk, po to aby można było korygować płaszczyznę zgryzu.

Osiemnasta wizyta

Na kolejnej wizycie założono dolny łuk MEAW, dzięki czemu będzie możliwe korygowanie pozycji każdego zęba. Ważne jest, aby nie spadł żaden zamek, ponieważ wtedy trzeba cofać się z etapem leczenia. Bardzo istotne też jest, aby pacjent nosił wyciągi czyli "gumki", które otrzyma od ortodonty i zostanie dokładnie poinstruowany jak je zakładać. W przeciwnym razie leczenie może się przedłużać lub skutkować odwrotnym efektem od zamierzonego.

Druga wizyta

Po dwóch tygodniach noszenia aparatu ortodontycznego Hyrax i zastosowania odpowiedniego schematu rozkręcania, pojawiła się szpara między zębami górnymi.

Trzecia wizyta

Po 6 miesiącach bez rozkręcania szpara schodzi się i ściągany jest aparat ortodontyczny Hyrax. Jednocześnie zakładany jest aparat stały na zęby górne. Siekacz boczny zostaje pominięty ponieważ nie ma miejsca na niego w łuku.

Czwarta wizyta

Na kolejnej wizycie zęby lekko wyprostowały się, ale wciąż nie ma miejsca na przyklejenie dwójki.

Piąta wizyta

Na następnej wizycie można przykleić dwójkę. Ciąg dalszy wyrównywania zębów oraz odrotowywania dwójki.

Szósta wizyta

Na tej wizycie zastosowano dodatkowy mechanizm, który pomoże w odrotowaniu dwójki, która jest bardzo mocno odwrócona.

Siódma wizyta

Dwójka ciężko się odwraca, ale nie poddajemy się i wspomagamy ją sprężynką.

Ósma wizyta

Zrobiło się trochę więcej miejsca w łuku zębowym. Do następnej wizyty dwójka powinna się już odwrócić.

Dziewiąta wizyta

Wszystkie zęby są już w łuku. Można przejść do kolejnego etapu leczenia. Na następnej wizycie zaplanowano założenie aparatu dolnego. Zęby dolne wychylą się i początkowo wada pogorszy się, ale w planie leczenia mamy maskę twarzową. Przy sumiennym noszeniu mamy nadzieję, że pomoże nam trochę wysunąć górną szczękę. Trzeba pamiętać, że jest to metoda kamuflage i dążymy do osiągnięcia kompromisu. Pacjentka nie zdecydowała się na leczenie operacyjne.

Dziesiąta wizyta

Na kolejnej wizycie założony został dolny aparat ortodontyczny. Pominięto kilka zębów ze względu na stłoczenia. W momencie gdy uzyskamy miejsce, to zamki zostaną doklejone do łuku dolnego.

Jedenasta wizyta

Po wstępnym wyrównaniu zębów następuje cofanie dolnych zębów. Jest to proces długotrwały i należy pamiętać, że zęby mogą się przesunąć o 1 mm miesięcznie.

Dwunasta wizyta

Dowiązano dodatkowy górny łuk poszerzający szczękę. Na skutek noszenia wyciągów boczne odcinki zwężają się, więc musimy kontrować działania.

Zakończenie leczenia aparatem Clear Aligner

Teraz pacjentka jest przygotowana do dalszych etapów leczenia. Będzie ono obejmowało leczenie zachowawcze zębów oraz leczenie protetyczne. Ponieważ zęby w zgryzie krzyżowym (tzw. uraz zgryzowy) bardzo ważne jest, aby przed planowanymi pracami protetycznymi pozbyć się czynnika drażniącego. Prace protetyczne, a także zwykłe wypełnienia są trwalsze i bardziej funkcjonalne. W tym przypadku nakładki na zęby okazały się pomocne w cząstkowym leczeniu, skracając czas leczenia i pomagając uzyskać satysfakcjonujący efekt.